W dniu dzisiejszym w kaplicy relikwii Drzewa Krzyża Świętego modlili się podczas wspólnej Eucharystii dyrektorzy Wydziałów Katechetycznych z całej Polski.

Uroczystej Eucharystii przewodniczył biskup Marek Mendyk  z Legnicy, który wygłosił także homilię. Wraz z nim koncelebrował także Mszę świętą biskup Wojciech Osial z diecezji łowickiej oraz trzydziestu kapłanów, którzy w swoich diecezjach stoją na czele wydziałów katechetycznych.

Biskup Marek w homilii wspomniał postać zmarłego biskupa Kazimierza Ryczana, którego dziś pogrzeb będzie miał miejsce w Kielcach: Nasze spotkanie przeżywamy w atmosferze wydarzeń Kościoła powszechnego i lokalnego. Dziś w Kielcach bedziemy żegnać dobrego i mądrego pasterza - biskupa kieleckiego Kazimierza Ryczana. Wielu z nas zna go dobrze jako profesora KUL- u, jako dyrektora konwiktu księży studentów w Lublinie. Dał się poznać jako wielki znawca i komentator życia społecznego, politycznego. Dobry człowiek, dobry pasterz. Kiedy podczas tej Eucharsytii słuchamy Słowa Bożego i w pierwszym czytaniu słyszymy o wymaganiach wobec biskupów to możemy ze spokojem i prawdą powiedzieć, że to wszystko o czym mówi autor natchniony posiadał zmarły biskup Kazimierz Ryczan.

Nasze spotkanie odpowiedzialnych za katechezę przeżywamy także w kontekście wydarzeń Kościoła Powszechnego: 100 - lecie objawień Matki Bożej w Fatimie; 300 - lecie koronacji Pani Jasnogórskiej; 140 - lecie objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie a z tym wszystkim łączy się wielka modlitwa narodowa - na różańcu - do granic - modlitwa o pokój, o naszą ojczyznę.

Ale w kontekście wczorajszego święta św. Stanisława Kostki, chciałbym wspomnieć także, że za rok będziemy wspominać 450 rocznicę jego śmierci. Chciałbym abyśmy mieli to na uwadze i kiedy w przyszłym roku będziemy szukali pomysłów, osób, postaci, którymi chcielibyśmy zainteresować dzieci, młodzież, ludzi młodych - to pamiętajmy o św. Stanisławie Kostce. Wspaniały przykład na dzisiejsze czasy. Wielu z nas ma doświadczenie pracy z tzw. zbuntowaną młodzieżą. A św. Stanisław - też zbuntowany, święty  buntownik. Sprzeciwił się woli ojca, rodziców. Poszedł za głosem sumienia, powołania, za głosem Boga. To nie był ślepy bunt. Nie był lalusiem, który się bał, ale odważnie realizował swoje marzenia i pragnienia. Dziś we współczesnym swiecie wielu rodziców w życiu swoich dzieci chce zrealizować swoje plany, marzenia, zamierzenia. św. Stanisław jest wspaniałym przykładem dla naszej młodzieży, którą przygotowujemy do bierzmowania. Bo walczył o to, co było jego, co było Bożym planem - mówił biskup Mendyk.

W dalszej części homilii w nawiązaniu na odczytanego pierwszego czytania, mówiącego o cechach sług we wspólnocie Kościoła mówił: najważniejszą cechą jaką mamy się charakteryzować  w naszej posłudze to wierność. Wierność temu co czytamy. Wierność Słowu Bożemu. My jako ministrowie Boga prośmy dziś tutaj na Świętym Krzyżu o umiejętność bycia wiernym Bogu i tym, którym posługujemy. Słowo Boże niech nas prowadzi. Bądźmy z drugim człowiekiem, towarzyszmy mu na drodze codziennego życia - apelował biskup Marek Mendyk z Legnicy.

Na zakończnie wszyscy zostali pobłogosławieni relikwiamii drzewa Krzyża Świętego i ucałowali świętą relikwię. Następnie udali się do klasztornej jadłodajni na wspólny posiłek.