Nowy miesiąc w świętokrzyskim klasztorze przyniósł wiele zmian. Jedną z nich była przeprowadzka wszystkich nowicjuszy z pokoi, które dotychczas zajmowali w części południowej do pokoi w skrzydle północnym klasztoru. Teraz większość domowników mieszka w dawnej aptece benedyktyńskiej. To właśnie ten budynek wzniósł w 1491 r. opat Maciej z Pyzdr. Do czasów kasaty opactwa tutaj mieściła się klasztorna apteka, ciesząca się szerokim uznaniem, bo nie tylko zaspokajała miejscowe potrzeby, lecz sprzedawała lekarstwa do aptek w Radomiu i Kielcach.

W czasie drugiej wojny światowej spadły bomby na starą aptekę. Na przełomie lat 60-tych i 70-tych oblaci odbudowali północną część klasztoru przystosowując ją do zamieszkania. Dziś można mówić, iż jest to część nowicjacka klasztoru. Stąd już blisko na salkę rekreacyjną nowicjuszy i do kaplicy domowej, a także na salę wykładową.

Z okien na północnym skrzydle rozpościerają się piękne widoki na Nową Słupię, Ostrowiec Świętokrzyski, Starachowice, a przy dobrej pogodzie widać Radom.

Zwiedzający mogą zobaczyć tę zabytkową część pomieszczeń. Wejście do dawnej apteki znajduje się w północnej części krużganków. Drzwi są ujęte w portal z piaskowca, na którym widnieje kartusz z podwójnym krzyżem. Po czterech stopniach schodzi się do przedsionka. Na wprost wejścia jest sala, gdzie mieściła się właściwa apteka. W głębi za salą był gabinet apteczny.

Dziś także można wejść do „Starej Apteki” – kawiarenki klasztornej. Tam również można nabyć zioła zakonników.

PONIŻEJ GALERIA ZDJĘĆ: